Niezbyt często bywa w naszym domu, ale czasem gości na stole. Sycąca, treściwa, pełna smaków.
Składniki:
200g białej fasoli (u mnie drobna)
kość schabowa (można gotować na wędzonych żeberkach)
4-5 średniej wielkości ziemniaki
kawałek kiełbasy (ok 100g)
1 duża cebula
1 marchewka
olej
mąka
przyprawy: pieprz, vegeta, majeranek, liść laurowy, opcjonalnie magii
Przygotowanie: fasolę płuczemy, zalewamy wrzącą wodą na min.30min. Do garnka wkładamy kość schabową, zalewamy zimną wodą, zagotowujemy i zbieramy "szumowiny". Dodajemy marchewkę, odsączoną fasolę, liść laurowy, gotujemy do momentu, aż fasola będzie prawie miękka (u mnie prawie 2 godziny). Cebulę drobno pokrojoną podsmażamy na patelni, jak się zeszkli, dodajemy pokrojoną kiełbasę, podsmażamy, przekładamy do zupy, wtedy też dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki, gotujemy ok 15min.* Przyprawiamy do smaku, zagęszczamy (jeżeli nie lubimy stosowania zasmażek, to mąkę mieszamy z wodą i dodajemy do wrzącej zupy, a jeżeli chcemy z zasmażką, to na patelni rozgrzewamy kilka łyżek oleju i dodajemy trochę mąki, mieszamy i wlewamy do zupy). Gotowe!
* ja wyciągam marchewkę z zupy i ścieram ją na tarce i dodaję do zupy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz