Przepis powstał przez przypadek, ale ten przypadek jest cudownie smaczny, zachwycił mnie. Otóż miał być kalafior nadziewany mięsem mielony, ale zakupiony kalafior jak na złość miał mnóstwo listków w środku i się nie nadawał na nadziewanie. Pomieszałam, poprzekładałam i oto zapiekanka. Połączenie idealne: kalafior, mięso mielone, sos beszamelowy i ser żółty. Polecam pomimo tego, że wyglądowo jest hmmm niewyględna :p
1 średniej wielkości kalafior
0,5kg mięsa mielonego
1 marchewka
1 cebula
ser żółty
przyprawy: vegeta, pieprz, sól, papryka słodka, ulubione zioła: oregano, tymianek, bazylia
sos beszamelowy:
czubata łyżka masła
2 czubate łyżki mąki pszennej
300 ml mleka
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Przygotowanie: w rondlu rozpuszczamy margarynę, dodajemy mąkę i intensywnie mieszamy tak, żeby nie powstały grudki, stopniowo dodajemy mleko ciągle mieszając, po zagotowaniu całości gotujemy ok 2-3 min. Doprawiamy solą, pieprzem i szczyptą gałki muszkatołowej.
Przygotowanie: kalafior kroimy w różyczki i gotujemy w osolonej wodzie przez ok. 10-15min, tak żeby był ugotowany, ale nie rozgotowany. Na patelni na odrobinie oleju podsmażamy cebulę pokrojoną w kostkę, dodajemy mięso mielone i startą na drobnych oczkach marchewkę, doprawiamy przyprawami. Do naczynia żaroodpornego przekładamy usmażone mięso mielone, na to połowę sosu beszamelowego, warstwę sera żółtego, odcedzony kalafior, polewamy resztą sosu i posypujemy serem. Wstawiamy na 30min do piekarnika, zapiekamy w 180 stopniach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz