Wiem już to było, kruche ciastka maszynowe, ale w nich poprostu się zakochałam, tym razem wersja z marmoladą. Pamiętacie takie? ja pamiętam, ale tylko sklepowe, takich u mnie się nie robiło...
Powtórzę przepis:
Składniki:
60dag mąki pszennej (przelicznik miar i wag znajdziesz tu [klik])
250g masła (ja dałam 200g masła i 50g margaryny)
20dag cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 żółtka
dodatkowo marmolada u mnie wieloowocowa
Przygotowanie: do miski wsypujemy mąkę, dodajemy pokrojone w mniejsze kawałki masło (masło w temp pokojowej), żółtka, cukier, proszek do pieczenia, wyrabiamy ciasto do jednolitej masy. Przygotowane ciasto wstawiamy na ok 10min do lodówki, dzielimy na mniejsze kawałki i przeciskamy przez maszynkę. Układamy na blaszce wyłożonej papierem, do szprycy z płaską końcówką nakładamy marmoladę, wyciskamy pasek na ciastku. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 180 stopni przez 20-25min, do przyrumienienia.
Pamiętam smak... Pycha
OdpowiedzUsuńzawsze będzie się pamiętało smaki z dzieciństwa :)
Usuń