Pizza w mini wersji, niby to samo, a smakuje inaczej... moja uwielbiana kolacja...
ciasto:
2 szkl mąki
25g drożdży
¾ szkl ciepłej wody
szczypta soli
płaska łyżeczka bazylii suszonej
Przygotowanie: do miski wsypujemy mąkę, do wody dodajemy drożdże rozpuszczamy, dolewamy do mąki, dosypujemy bazylię i sól. Dokładnie mieszamy. Dzielimy na 6 części, formujemy kulkę, wałkujemy podsypując mąką na bardzo cienki placek o średnicy ok 15cm.
dodatki jakie kto lubi, u mnie:
sos do spagetii (ze słoika), ewntualnie keczup, lub koncetrat pomidorowy
salami
ser żółty
ser mozzarella
papryka konserwowa
kukurydza
oregano
Wszystkie dodatki układamy na ciasto i wstawiamy do nagrzanego do 180stopni piekarnika, pieczemy ok 12-15min. Podajemy z sosem lub z keczupem.
Witam :) Czy ciasto po dodaniu drożdży musi czekać do podwojenia objętości? Z przepisu wynika, że nie :)
OdpowiedzUsuńnie trzeba odczekiwać, odrazu robić :)
UsuńŚwietny przepis!!! Nigdy nie robiłam pizzy czy pizzerinek bez wcześniejszego odstawienia ciasta i rozczynu, by urosło. Sprawdziłam ten przepis i mąż prosi o więcej!!! :) Pizzerinki są naprawdę pyszne, ciasto mięciutkie, a co najważniejsze, robi się naprawdę szybko! :) Polecam! Jestem zachwycona pani blogiem :) Pozdrawiam. D.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :) miło mi, że aż tak smakuje i wychodzi :) pozdrawiam :)
Usuń