Przepis wygrzebałam z magicznego zeszytu. Przygotowanie zajmuje dosłownie 10minut, tyle, że potem trzeba odczekać aż zgęstnieje. Niezbyt słodkie, wilgotne, tanie ciasto. Inna nazwa to "kaszkowiec"
1 litr mleka
¾ szkl cukru
1 cukier waniliowy
250 g margaryny
2 czubate łyżki kakao
1 szkl kaszy manny (u mnie błyskawiczna)
4 - 5 opakowania herbatników (ok 30 sztuk)
Przygotowanie: blaszkę 24x28cm, wykładamy folią spożywczą, na spodzie układamy warstwę herbatników. Mleko wlewamy do garnka, dodajemy margarynę, cukier, cukier waniliowy, zagotowujemy mieszając, aby margaryna się rozpuściła. Do wrzącego dolewamy kakao rozmieszane z niewielką ilością wody, oraz ciągle mieszając trzepaczką wsypujemy kaszę, aby nie powstały grudki. Gotujemy ok 1-2 minutki, ciągle mieszając. Wylewamy całość na przygotowane herbatniki, wyrównujemy, i układamy kolejną warstwę herbatników. Odstawiamy do ostygnięcia.
W między czasie przygotowujemy polewę:
1/3 margaryny
2 czubate łyżki kakao
1 łyżka wody
4 płaskie łyżki cukru
1 łyżka śmietany 12-18%
Wrzucamy wszystko do garnka i zagotowujemy, ciągle mieszając, gotujemy do momentu lekkiego zgęstnienia. Zalewamy ciasto i studzimy, chłodne wstawiamy do lodówki na przynajmniej 2 godziny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz