Mielone kotlety rybne, to jedyna postać ryby jaką jada mój małżonek - biedak boi się ości, a w mielonych kotletach takich nie znajdzie... więc robię. Te kotleciki to też dobry sposób na rybę dla dziecka, bo też nie ma obawy, że trafi się ość.
800g fileta z mintaja (ja kupuję mrożone płaty w glazurze 5%)
2 zwykłe kajzerki
tarta bułka
2 jajka
pieprz, sól
koperek lub natka pietruszki
olej do smażenia
Przygotowanie: rybę odmrażamy, odciskamy wodę i mielimy w maszynce, lub w rozdrabniaczu czy jak to tam się nazywa :) w misce namaczamy 2 bułki w wodzie, jak namiękną odciskamy wodę i dodajemy do zmielonej ryby. dodajemy jajka, przyprawy i posiekaną natkę lub koperek. Mieszamy wszystkie składniki i dosypujemy bułkę tartą tyle, żeby kotlety były zwarte (u mnie ok 1szkl bułki tartej). Formujemy kotlety i smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Podajemy z ziemniakami i surówką z kapusty kiszonej (przepisy na surówki znajdziecie w zakładce sałatki i surówki ). Smacznego!
czy może być tilapia?
OdpowiedzUsuńtak może być Tilapia :)
Usuń