czwartek, 18 grudnia 2014

śledź po sułtańsku, czyli z rodzynkami

Przepis dostałam kilka lat temu od koleżanki, nie byłam przekonana, do momentu wypróbowania i teraz robię je i na wigilię, i bez okazji. Polecam wypróbować!
Składniki na litrowy słoik:
6 płatów śledzi matias (solonych)
4 duże cebule
garść rodzynek
1 mały słoiczek koncentratu pomidorowego (180g)
sól
pieprz
łyżka soku z cytryny
Przygotowanie: śledzie moczymy w zimnej wodzie, tak żeby nie były mocno słone. Rodzynki zaparzamy wrzątkiem i odstawiamy na 5min. Cebulę kroimy w piórka, podsmażamy na odrobinie oleju, jak się zeszkli, dodajemy koncentrat pomidorowy, rodzynki, sól, pieprz, sok z cytryny, mieszamy i podsmażamy jeszcze z 2-3 min. Jeżeli uważacie, że jest za mało słodkie dodajcie odrobinę cukru. Odstawiamy do wystygnięcia. W słoiku układamy warstwami śledzie, przygotowaną masę cebulową i tak na zmianę warstwami, do wyczerpania składników. Słoik zakręcamy i wstawiamy do lodówki na ok. dobę, w celu przegryzienia się smaków. Smacznego! 

1 komentarz:

Printfriendly